Wowpedia

Hydraguy fandompants
Gamepedia oraz Fandom połączyły swoje siły, a nasze zjednoczone zespoły pragną zaprosić wszystkich fanów World of Warcraft do koordynacji swoich wysiłków.
Prosimy udać się do portalu społeczności, aby przedyskutować kwestię konsolidacji ze społecznością World of Warcraft na Fandomie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wowpedia
Advertisement
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.

Inv misc book 09 Książka w grze

Mroczny Portal i Upadek Stormwind to sekcja Historii Warcrafta, Rozdział IV.

Książkę znaleźć można w:

Chronologia:

Mroczny Portal i Upadek Stormwind

Podczas gdy Kil'jaeden przygotowywał Hordę do inwazji na Azeroth, Medivh wciąż walczył z Sargerasem o swą duszę. Król Llane, dumny władca Stormwind, coraz bardziej obawiał się mroku, który padł na ducha jego dawnego przyjaciela. Llane podzielił się swymi obawami z Anduinem Lotharem, ostatnim potomkiem linii Arathi, którego uczynił dowódcą swoich wojsk. Jednak żaden z nich nie mógł przewidzieć, że powolne osuwanie się Medivha w szaleństwo sprowadzi takie potworności.

Jako ostateczną pokusę, Sargeras obiecał przekazać wielką moc Gul'danowi, jeśli zgodzi się poprowadzić Hordę do świata Azeroth. Poprzez Medivha Sargeras powiedział czarnoksiężnikowi, że może on stać się żywym bóstwem, jeśli odnajdzie podwodny grobowiec, w którym Strażniczka Aegwynn złożyła okaleczone ciało Sargerasa niemal tysiąc lat wcześniej. Gul'dan przystał na propozycję i zdecydował, że gdy mieszkańcy Azeroth zostaną pokonani, odnajdzie legendarny grobowiec i odbierze swą zapłatę. Pewien, że Horda posłuży do realizacji jego celów, Sargeras nakazał rozpoczęcie inwazji.

Wspólnymi siłami Medivh i czarnoksiężnicy Rady Cienia otwarli międzywymiarowe wrota znane jako Mroczny portal. Portal skrócił dystans między Azerothem a Draenorem i był dostatecznie duży, by mogły się przezeń przeprawić całe armie. Gul'dan wysłał przez portal zwiadowców, by zbadali krainy, które mieli podbić. Po powrocie zapewnili oni Radę Cienia, że świat Azeroth był na wyciągnięcie ręki.

Wciąż przekonany, że splugawienie Gul'dana doprowadzi do zguby jego ludu, Durotan raz jeszcze wystąpił przeciwko czarnoksiężnikom. Dzielny wojownik utrzymywał, że czarnoksiężnicy niszczą czystość orczego ducha i że ta pochopna inwazja będzie ich zgubą. Gul'dan nie mogąc ryzykować zabicia tak popularnego herosa, został zmuszony wygnać Durotana i jego klan Lodowego Wilka na najdalsze krańce nowego świata.

Po tym, jak wygnane Lodowe Wilki ruszyły przez portal, jedynie nieliczne orcze klany ruszyły za nimi. Ci orkowie szybko założyli bazę operacyjną wewnątrz Czarnego Bagniska, mrocznej i podmokłej krany daleko na wschód od królestwa Stormwind. Gdy orkowie ruszyli na badanie nowych krain, szybko weszli w konflikt z ludzkimi obrońcami Stormwind. Mimo że potyczki te szybko się kończyły, wiele mówiły o siłach i słabościach obu rywalizujących gatunków. Llane'owi i Lotharowi nigdy nie udało się zebrać dokładnych danych na temat liczebności orków i mogli jedynie przypuszczać z jak wielką ich liczbą będą musieli się rozprawić. W ciągu kilku lat większość orczej Hordy wkroczyła do Azeroth, a Gul'dan zadecydował, że nadeszła godzina głównego ataku przeciwko ludzkości. Horda ruszyła całą siłą na nie spodziewające się niczego królestwo Stormwind.

Gdy oddziały Azeroth i Hordy walczyły w całym królestwie, w obu armiach zaczęły wybuchać wewnętrzne konflikty. Król Llane, który wierzył, że dzicy orkowie nie są zdolni podbić Azeroth, wciąż utrzymywał swą pozycję w Stormwind. Jednakże sir Lothar przekonał się, że trzeba wydać wrogowi walną bitwę i został zmuszony wybrać pomiędzy własnymi przekonaniami a lojalnością wobec króla. Kierując się swoim instynktem, Lothar wdarł się do wieży Medivha w Karazhanie i dzięki pomocy młodego ucznia czarodzieja, Khadgara, udało mu się zniszczyć opętanego Strażnika i przekonać się, że był on źródłem konfliktu. Zabijając śmiertelne ciało Medivha, Lothar i młody uczeń niechcący wygnali ducha Sargerasa do otchłani. W konsekwencji czysty, dumny duch Medivha mógł żyć dalej... i wędrować po planie astralnym przez lata.

Mimo że Medivh został pokonany, Horda dominowała nad obrońcami ze Stormwind. Gdy zwycięstwo Hordy się zbliżało, Orgrim Doomhammer, jeden z największych orczych wodzów, zaczął dostrzegać zepsucie, które szerzyło się wśród klanów od czasu odejścia z Draenoru. Jego stary towarzysz Durotan, powrócił z wygnania i ostrzegł go ponownie przed zdradą Gul'dana. W szybkiej zemście zabójcy Gul'dana zamordowali Durotana i jego rodzinę, zostawiając przy życiu jedynie jego pierworodnego syna. Doomhammer nie wiedział, że niemowlę zostało odnalezione przez ludzkiego oficera Aedelasa Blackmoore'a i zabrane jako niewolnik.

To dziecko stanie się pewnego dnia największym przywódcą, jakiego kiedykolwiek znał jego lud.

Zrozpaczony po śmierci Durotana Orgrim wyruszył, by uwolnić Hordę od demonicznego spaczenia i ostatecznie zajął stanowisko wodza wojennego Hordy po zamordowaniu marionetki Gul'dana, Blackhanda. Pod żelaznymi rządami Doomhammera, Horda wreszcie obległa Fort Stormwind. Król Llane boleśnie zdał sobie sprawę z siły Hordy i patrzył bezradnie, jak jego królestwo pada pod zielonoskórymi najeźdźcami. Ostatecznie Król Llane został zamordowany przez jedną z najlepszych zabójczyń Rady Cienia, pół-orka Garonę.

Lothar i jego wojownicy, wracając do domu z Karazhanu, mieli nadzieję powstrzymać rzeź i ocalić swą niegdyś wspaniałą ojczyznę. Jednak przybyli za późno i zastali swe ukochane królestwo jako dymiące ruiny. Orcza Horda dalej niszczyła prowincję i obejmowała na własność okoliczne ziemie. Zmuszony do ukrywania się Lothar i jego towarzysze złożyli ponurą przysięgę, że odzyskają swą ojczyznę za wszelką cenę.

Advertisement